Kaczmarczyk Jan Andrzej – Doskonały fachowiec 354/2023

  • Autor: Kaczmarczyk Jan Andrzej
  • Tytuł: Doskonały fachowiec
  • Wydawnictwo: Czytelnik
  • Seria: Jamnik
  • Rok wydania: 1988
  • Nakład: 100320
  • Recenzent: Robert Żebrowski

Latynoamerykańskie tańce polityczne

O Janie Andrzeju Kaczmarczyku trudno mi cokolwiek powiedzieć, poza tym, że w naszym klubie zrecenzowałem już jedną jego książkę, a dwie kolejne inni Klubowicze. Tak więc jeśli chodzi o jego peerelowski dorobek (w III RP – w 2015 roku – wydał jeszcze sensacyjno-szpiegowsko-enerdowski „B.L.O.G.”) to do „opisania” został już tylko jeden jego kryminał – „Doskonały fachowiec”.

Czytaj dalej „Kaczmarczyk Jan Andrzej – Doskonały fachowiec 354/2023”

Kaczmarczyk Jan Andrzej – Kompromis 33/2023

  • Autor: Kaczmarczyk Jan Andrzej
  • Tytuł: Kompromis
  • Wydawnictwo: Czytelnik
  • Seria: Seria z Jamnikiem
  • Rok wydania: 1988
  • Nakład: 120320
  • Recenzent: Robert Żebrowski

 

Sam-Krasnal, Zezowaty Sunders i kapitan „Antałek”

Jan A. Kaczmarczyk napisał cztery kryminały: wydane w „Różowej Okładce” – „Gra bez ryzyka” i „Koneser” oraz w „Jamniku” – „Doskonały fachowiec” i „Kompromis”. Dwa pierwsze mają już po dwie recenzje w naszym Klubie.

Czytaj dalej „Kaczmarczyk Jan Andrzej – Kompromis 33/2023”

Kaczmarczyk Jan Andrzej – Koneser 16/2022

  • Autor: Kaczmarczyk Jan Andrzej
  • Tytuł: Koneser
  • Wydawnictwo: KAW
  • Seria: Czerwona okładka
  • Rok wydania: 1983
  • Recenzent: Grzegorz Cielecki

LINK Recenzja Ewy Helleńskiej

Wstępna infiltracja w Lipnie

Jakaś bezczelna szajka systematycznie penetruje polskie cerkwie, a potem skradzione ikony wyplywają na aukcjach dziel sztuki w Wiedniu. Właśnie mialo miejsce włamanie do cerkwi w Lipnie. Nie w tym koło Sierpca, ale gdzieś pod Mysłowicami.

Czytaj dalej „Kaczmarczyk Jan Andrzej – Koneser 16/2022”

Kaczmarczyk Jan Andrzej – Gra bez ryzyka 42/2009

  • Autor:  Kaczmarczyk Jan Andrzej
  • Tytuł: Gra bez ryzyka
  • Wydawnictwo:KAW
  • Seria: Czerwona Okładka
  • Rok wydania: 1982
  • Recenzent: Wiesław Kot

LINK Recenzja Grażyny Głogowskiej

Przeczucie porucznika

Co tu dużo mówić. Jeżeli trawimy czas nad dokonaniami milicjantów, to pewnie dlatego, że oczekujemy w tej literaturze odrobiny szaleństwa. Niech to będzie genialny sierżant, który nagle objawił się w Pcimiu. Albo rzetelny kawałek z biurowego życia młodszych referentów. Albo takie zawijasy stylistyczne, na które nie wpadliby Stasiuk z Pilchem – nawet na potężnej bani. Jeżeli natkniemy się na takie zjawisko – lektura opłaciła się. Nie mamy krzywdy, że ceną było sczytanie dwustu stronic. Najgorzej jednak, gdy powieść milicyjna okazuje się pusta. Albo nie ma w niej nic poza – marną najczęściej – intrygą, albo jest w niej coś, tylko myśmy to prześlepili.

Czytaj dalej „Kaczmarczyk Jan Andrzej – Gra bez ryzyka 42/2009”

Kaczmarczyk Jan Andrzej – Koneser 153/2009

  • Autor: Kaczmarczyk Jan Andrzej
  • Tytuł: Koneser
  • Wydawnictwo: KAW
  • Seria: Czerwona okładka
  • Rok wydania: 1983
  • Nakład:
  • Recenzent: Ewa Helleńska

LINK Recenzja Grzegorza Cieleckiego

JAK  KRAŚĆ  DZIEŁA  SZTUKI?

W polskich kryminałach dość często pojawia się problem kradzieży i przemytu różnego rodzaju dzieł sztuki i zabytkowych przedmiotów.  Do książek poruszających ten temat należy „Koneser” Jana Andrzeja Kaczmarczyka.

Czytaj dalej „Kaczmarczyk Jan Andrzej – Koneser 153/2009”

Kaczmarczyk Jan Andrzej – Gra bez ryzyka 79/2008

  • Autor: Kaczmarczyk Jan Andrzej
  • Tytuł: Gra bez ryzyka
  • Wydawnictwo: KAW
  • Seria: Czerwona Okładka
  • Rok wydania: 1983
  • Recenzent: Grażyna Głogowska

LINK Recenzja Wiesława Kota

Fiat 125p – Moja miłość

To było gorące,wręcz upalne lato.Lato,o jakim marzy każdy urlopowicz.Świetne,aby się wylegiwać na niezmiennie modnej plaży w Sopocie,czy też pospacerować po Krupówkach równie popularnego Zakopanego…

Ale takie upały w mieście są bardzo męczące,a w wielkim mieście są wręcz nie do zniesienia.”Niemal nieustający szum ulicy i tumany kurzu wznoszonego przez sznury pojazdów powodują,że okna mieszkań są szczelnie zamknięte”.Nikogo zatem nie może dziwić chęć opuszczenia rozpalonego miasta choćby na jeden dzień.

Czytaj dalej „Kaczmarczyk Jan Andrzej – Gra bez ryzyka 79/2008”