Kwiatkowski Jędrzej – Nikt nie zabija bez powodu 1/2021

  • Autor: Kwiatkowski Jędrzej
  • Tytuł: Nikt nie zabija bez powodu
  • Wydawnictwo: Wydawnictwo Morskie
  • Seria: seria z Konikiem morskim
  • Rok wydania: 1983
  • Recenzent: Wiesław Kot

Plutonowy Romańczuk pogrąża się

„To był duży sklep. Oprócz wina, czekolad, konserw i szlugów były tam różne drobne narzędzia, kilkanaście tranzystorów, części do telewizorów i radia. Każdy wziął po worku. Adam siedział w samochodzie przy kierownicy. Gdyby ktoś nadchodził, miał dać cynk światłami. Ale wszystko poszło bez przeszkód… Wiejski sklep, odsunięty od drogi i na dodatek schowany za dwiema wielkimi lipami. I tylko trzy latarnie na całej ulicy…” – włam nie miał prawa się nie udać. A jednak okrutny los sprzysiągł się przeciw zgranemu zespołowi. Dlaczego? Tłumaczy w więziennej celi jeden z kolaborantów, najmocniej zadłużony u Dostojewskiego: „Nieraz zaważa zwykły przypadek. Wszystko masz wyliczone, a tu naraz diabełek macza swoje paluszki i po ptokach…”

Czytaj dalej „Kwiatkowski Jędrzej – Nikt nie zabija bez powodu 1/2021”

Nienacki Zbigniew – Zabójstwo Herakliusza Pronobisa 2/2021

  • Autor: Nienacki Zbigniew 
  • Tytuł: Zabójstwo Herakliusza Pronobisa
  • Wydawnictwo: tygodnik „Odgłosy”, nr 1-22 1958 r.
  • Rok wydania: 1958
  • Recenzent: Rafał Figiel

Zabójstwo „Zabójstwa…”

Są książki, które mają pecha. Jedne płoną w zbombardowanym mieście, inne mają kiepskich wydawców. Są też takie, które zostają zamordowane. „Zabójstwo Herakliusza Pronobisa” jest kryminalną powieścią Zbigniewa Nienackiego, która ukazała się początkowo jedynie w wydaniu gazetowym, w łódzkim tygodniku „Odgłosy” w roku 1958.

Czytaj dalej „Nienacki Zbigniew – Zabójstwo Herakliusza Pronobisa 2/2021”

Drohiczyn Walerian – Feralny wtorek 3/2021

  • Autor: Drohiczyn Walerian
  • Tytuł: Feralny wtorek
  • Wydawnictwo: Iskry
  • Seria: Ewa wzywa 07
  • Zeszyt nr 34
  • Rok wydania: 1971
  • Nakład: 100260
  • Recenzent: Wieslaw Kot

LINK Recenzja Grzegorza Cieleckiego

Po co jest ten Miś?

„Nie wiedzieliśmy, jaki był naprawdę Miś. Wszyscy uważali go za człowieka skrytego, nie uzewnętrzniającego swoich uczuć. Tym gorzej, ponieważ nam jest przez to trudniej rozgryźć Misia.” Miś całkiem nierozgryziony, za to dość gruntownie martwy został znaleziony przy torach koło Otwocka. Do czego na pewno by nie doszło, gdyby trzymał się przedwojennej oficerskiej emeryturki i nie próbował fikać w światku handlarzy dzieł sztuki. A fikał tak oto, że na przykład „Na podstawie zdjęcia mógł dokonać ekspertyzy. Nieraz zdarzało się, że w ten sposób dowiadywał się, kto posiada naprawdę wartościowy obraz. Stwierdzał wówczas, że to jest, powiedzmy, obraz ze szkoły monachijskiej z końca XIX wieku, wart najwyżej 300 złotych”. Choć bohomaz wart był z dziesięć razy więcej. Po czym na dłuższy czas zapadała cisza. A potem ni z gruchy ni z pietruchy u posiadacza zjawiał się przypadkowy „znawca sztuki”, który – idiota! – dawał za płótno nawet 400 złotych. I posiadacz sprzedawał z pocałowaniem rączki, szczęśliwy, że trafił na frajera.
Czytaj dalej „Drohiczyn Walerian – Feralny wtorek 3/2021”

Błahij Kazimierz – Śledztwo na dobranoc 4/2021

  • Autor: Błahij Kazimierz
  • Tytuł: Śledztwo na dobranoc
  • Wydawnictwo: Czytelnik
  • Seria: seria z Jamnikiem
  • Rok wydania: 1966
  • Recenzent: Rafał Figiel

Milicja kontra duchy.

W nadmorskim pałacu w miejscowości Kolbacz ginie w tajemniczych okolicznościach obywatel Niemiec. Na miejsce przybywa wezwana przez kustosza zabytku ekipa dochodzeniowa milicji, od początku napotykając na piętrzące się w miarę postępu śledztwa trudności. Dlaczego kustosz pochował denata? Co łączy tajemniczego cudzoziemca z mieszkańcami pałacu – starym frontowcem spod Kurska i jego córką? Kto ukradł zegarek nieboszczyka i co tak naprawdę było przyczyna jego śmierci?

Czytaj dalej „Błahij Kazimierz – Śledztwo na dobranoc 4/2021”

Wojt Albert – Szmaragdowy krucyfiks 5/2021

  • Autor: Wojt Albert
  • Tytuł: Szmaragdowy krucyfiks
  • Wydawnictwo: MON
  • Seria: Labirynt
  • Rok wydania: 1986
  • Nakład: 240280
  • Recenzent: Rafał Figiel

LINK Recenzja Mariusza Młyńskiego

Precz z pasibrzuchami!

„Szmaragdowy krucyfiks” Alberta Wojta (pod tym pseudonimem ukrywa się prokurator, obecnie w stanie spoczynku, Wojciech Sadrakuła) powinien nosić tytuł „Odruchowo włożył do ust gumę do żucia”, gdyż to zdanie powtarza się w powieści z zaskakującą regularnością. Jednym z głównych bohaterów utworu jest Amerykanin, prywatny detektyw Jonathan Dembinsky, który przylatuje do Polski na zlecenie niejakiego Antoniego Paszczyńskiego, by odszukać pozostawiony przez niego w kraju wymieniony w tytule cenny depozyt.

Czytaj dalej „Wojt Albert – Szmaragdowy krucyfiks 5/2021”

Goszczurny Stanisław – Długi prosi o karę śmierci 6/2021

  • Autor: Goszczurny Stanisław
  • Tytuł: Długi prosi o karę śmierci
  • Wydawnictwo: Wydawnictwo Morskie
  • Seria: seria z Konikiem morskim
  • Rok wydania: 1970, 1973
  • Recenzent: Wiesław Kot

Chłopcy z Grabówka, chłopcy z Oruni

Dwa patałachy w wieku poborowym zrobiły najpierw udany włam do mieszkania księgowej i nauczyciela w Gdyni. Potem jeszcze bardziej udany do chaty właścicielki komisu w Sopocie. Oczywiście nastąpił natychmiastowy zawrót głowy od sukcesów. Wlali w siebie sporo, poszli się dobić piwem na gdański dworzec główny, gdzie przypadkowej ludności pasażerskiej postanowili pokazać, z kim ludność ma do czynienia. Ale jak spod ziemi wyrósł funkcjonariusz z paskiem pod brodą, zabrał kolegów na komisariat, gdzie w trakcie przeszukanka wykryto u nich fanty. Prowodyra sędzia wycenił na 12 lat, pomagiera na 8 (obaj w warunkach recydywy). I to by było na tyle – jeżeli chodzi o intrygę.

Czytaj dalej „Goszczurny Stanisław – Długi prosi o karę śmierci 6/2021”

Sowiński Piotr – Łowcy 7/2021

  • Autor: Sowiński Piotr
  • Tytuł: Łowcy
  • Wydawnictwo: Dom wydawniczy Księży Młyn
  • Rok wydania: 2020
  • Recenzent: Iza Desperak

„Łowcy” to trzecia część trylogii Piotra Sowińskiego. Łączy je postać Tadeusza Kosteckiego, który mimo swego zaangażowania w poszukiwanie prawdy ponosi spektakularne porażki w zderzeniu z siłami zła. Już w „Meczu o życie”, którego akcja zawiązuje się w czasach stanu wojennego, śmierć ponosi jego dziewczyna, a sam porucznik ląduje na kilka miesięcy w psychiatryku. W „Najniższym kręgu piekła” Kostecki nawet nie próbuje poskładać swojego życia osobistego, a przestępcy okazują się o wiele mocniejsi od niego i całego aparatu ścigania. „Łowcy” to już kryminał post-milicyjny, były porucznik jest dziś komisarzem policji, zmagającym się z nadwagą i nadużywaniem alkoholu, i całkowicie pozbawionym złudzeń. W „Łowcach” będąca tłem Łódź jest jeszcze bardziej noir niż w poprzednich częściach trylogii, akcja toczy się w walących się ruinach byłych zakładów włókienniczych i ruderach wokół rynku Bałuckiego, ale Kosteckiemu nareszcie zaczyna się trochę udawać w życiu. Spotyka kobietę, mozolnie odstawia alkohol, i zostaje ojcem.

Czytaj dalej „Sowiński Piotr – Łowcy 7/2021”

Bożkowski Jeremi – Dziękuję, wolę więzienie 8/2021

  • Autor: Bożkowski Jeremi
  • Tytuł: Dziękuję, wolę więzienie
  • Wydawnictwo: Estymator
  • Rok wydania: 2021
  • Recenzent: Grzegorz Cielecki

Korbolek i Fidybus po raz czwarty

Impreza była ostra. Dość powiedzieć, że Zdzisiek Śląski, chłop w sile wieku, ulokowany wysoko w handlu zagranicznym, poczuł się źle i szybko wylądował w szpitalu, gdzie stwierdzono zawał. Kilka dni później zmarł, ale okazało się, że nie była to śmierć naturalna, tylko najpewniej ktoś Zdzicha udusił. Taki mamy punkt wyjścia w czwartej powieści kryminalnej Jeremiego Bożkowskiego „Dziękuje, wolę więzienie”.

W tym miejscu na scenie pojawia się dwóch milicjantów – sierżant Korbolek i porucznik Fidybus. Przepraszam, że wymieniam w kolejności pomijającej szarżę, ale fakty są takie, że Korbolek pojawił się pierwszy. Ci funkcjonariusze to jak awers i rewers rodzimych organów ścigania z późnego PRLu. Korbolek działa nieco nieoficjalnie, ale ma wyczulone wszystkie zmysły, zna ludzką duszę jak mało kto. Z kolei porucznik Fidybus to oficer prawy i zdyscyplinowany, działający według narzuconych reguł. Panowie pochodzą z dwóch różnych światów i może nie do końca się lubią, ale za to znakomicie uzupełniają.

Śledztwo jest skomplikowane. Nie ma bowiem pewności, czy morderstwa mógł dokonać ktoś z pracowników szpitala, czy też osoba która niepostrzeżenie wdarła się do budynku przy ulicy Kociej (sic!).

Czytaj dalej „Bożkowski Jeremi – Dziękuję, wolę więzienie 8/2021”