Butenko Bohdan – Miśka na tropie 458/2025

  • Autor: Butenko Bohdan
  • Tytuł: Miśka na tropie
  • Wydawnictwo: Instytut Wydawniczy „Nasza Księgarnia”
  • Czasopismo: dwutygodnik „Płomyczek” (numery od 18 do 23)
  • Rok wydania: 1970
  • Nakład: nieznany
  • Recenzent: Robert Żebrowski

Butenko pinxit

Trzeba przyznać, że PRL dawało dzieciom i młodzieży świetną możliwość edukacji i rozrywki poprzez czytanie czasopism im dedykowanych. „Miś”, „Płomyczek”, „Płomyk”, „Świerszczyk”, „Na Tropie”, „Przygoda”, „Nowy Świat Przygód”, „Świat Przygód”, „Świat Młodych”, „Na Przełaj”, „Dookoła Świata”, a także radzieckie miesięczniki: „Wiesiołyje kartinki” (z Karandaszem w roli głównej) i „Murziłki” – obligatoryjnie prenumerowane w szkole, stanowiły naprawdę mocny zestaw. W części z tych tytułów pojawiały się komiksy i opowiadania sensacyjne i kryminalne.

Czytaj dalej „Butenko Bohdan – Miśka na tropie 458/2025”

Lee Kingman – Sobotnia banda 457/2025

  • Autor: Lee Kingman
  • Tytuł: Sobotnia banda (The Saturday Gang)
  • Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
  • Rok wydania: 1964
  • Nakład: 20254
  • Recenzent: Robert Żebrowski

Tajemnice Kaczej Zatoki

Amerykanka Mary Lee Kingman Natti (1919-2020; dożyła stu lat!) była autorką ponad 30 książek dla dzieci i młodzieży, z których w Polsce ukazała się tylko jedna – właśnie ta recenzowana. Liczy ona 219 stron, a jej cena okładkowa to 14 zł. Po raz pierwszy wydano ją w USA w roku 1961.

Czytaj dalej „Lee Kingman – Sobotnia banda 457/2025”

Pochroń M. – Życie dla ojczyzny 456/2025

  • Autor: Pochroń M.
  • Tytuł: Życie dla Ojczyzny
  • Wydawnictwo: MON
  • Rok wydania: 1954
  • Nakład: nieznany
  • Recenzent: Robert Żebrowski

Poległ za Polskę Ludową

Recenzowana pozycja to kolejny „biały kruk” z archiwum Biblioteki Narodowej. Książka ta liczy 67 stron. Jej autorem jest M. Pochroń, którego znam tylko z tego, że jest też autorem „mega białego kruku”, którego nie ma nawet w BN, a mianowicie powieści „W imię życia” z roku 1955, wydanej przez Zarząd Polityczny KBW, opowiadającej o poruczniku St. Mackiewiczu – bohaterze zaliczonym w Poczet Chwały KBW. Do książki tej na razie nie udało mi się dotrzeć.

Czytaj dalej „Pochroń M. – Życie dla ojczyzny 456/2025”

Wernic Wiesław – Wołanie dalekich wzgórz 455/2027

  • Autor: Wernic Wiesław
  • Tytuł: Wołanie dalekich wzgórz
  • Wydawnictwo: Czytelnik
  • Cykl: Doktor Jan i Karol Gordon (tom nr 17)
  • Rok wydania: 1983
  • Nakład: 60320
  • Recenzent: Robert Żebrowski

Dwóch chłopaków z „Albatrosa” oraz „woda ognista, która rozpala serce i szaleńcem czyni najmędrszego”

Nie ukrywam, że mam sentyment do sagi traperskiej Wiesława Wernica (1906-1986), której zdecydowaną większość tomów – spośród 20 wszystkich – już zrecenzowałem z uwagi na występujące w nich wątki kryminalne. „Wołanie dalekich wzgórz” jeśli chodzi o chronologię wydań jest tomem nr 17, a odnośnie chronologii akcji – 18. Książka liczy 340 stron, a jej cena okładkowa to 110 zł.

Akcja toczy się w USA w stanie Montana, w roku 1892.

Tym razem Karol z Janem wybrali się w podróż żaglówką o wdzięcznej nazwie „Albatros”, kojarzącą mi się z restauracją znajdującą się przy ul. Mostowej w Augustowie, która nieprzerwanie działa tam od roku 1962; piosenką „Beata z Albatrosa” Janusza Laskowskiego („Siedem dziewcząt z Albatrosa – Tyś jedyna…”) z roku 1965, wydawnictwem „Albatros”, które wydało m.in. po jednej książce Simona Gandalfiego i Alastaira MacNeilla – naśladowców Alistaira MacLeana, a które posiadam, a na samym końcu dopiero z samym ptakiem, choć nie byle jakim: w ciągu doby może przebyć nawet 1000 km, dożyć może nawet 70 lat (średnia to 50), w ciągu których przelatuje 8 milionów (!!!) kilometrów.

Celem podróżników był Park Narodowy Yellowstone [czyli najstarszy park narodowy na świecie]. Żaglówką wypłynęli z miasteczka Bismarck i ruszyli rzeką Missouri, a następnie rzeką Yellowstone. Spotkali tam samotnego żeglarza – Adriana Cecila Burnsa, znanego ilustratora książek o Dzikim Zachodzie. Wspólnie z nim popłynęli rzeką Clark, a w poszukiwaniu zwierzyny do jedzenia oraz plenerów malarskich skręcili w jedną z jej odnóg. W czasie drogi spotykały ich różne dziwne zdarzenia, aż wreszcie ich żaglówki zostały otoczone przez indiańskie łodzie kanoe. Czerwonoskórymi dowodzili dwaj … biali, posługujący się poprawną angielszczyzną. Jak się później okazało byli to: Abraham Dunbar alias Czarny Lis – wódz plemienia Czejenów oraz jego przyjaciel – Jeremy Dove. Żaglówki zaanektowano i doprowadzono je do dużego, otoczonego przez las jeziora. Okazało się, że znajdowała się tam indiańska osada, do której należące tipi stały na samym skraju lasu. Żeglarzom odebrano broń i – po zdemontowaniu – żagle, po czym przekazano im jedno tipi do zamieszkania i pozwolono poruszać się po okolicy, informując, że próba ucieczki, z uwagi na rozstawione straże, jest z góry skazana na niepowodzenie. Od tamtejszego czarownika – Białej Antylopy, dowiedzieli się, że zamieszkująca w obozie gromada jest częścią plemienia, której udało się uciec z obławy dokonanej przez „długie noże” mającej na celu zapędzenie Indian do rezerwatu. Kiedy wędrowali lasami natrafili na dwie „blade twarze”, które doprowadziły ich do tego sekretnego miejsca, pomogły w budowie obozu, razem polowali, a zdobyte w ten sposób skóry sprzedawali i dzielili pomiędzy poszczególne rodziny. Biali mieszkali w domku w środku lasu.

Któregoś dnia Jan chodząc po lesie trafił na zwłoki młodego Indianina, które były przykryte derką. W lewej piersi denata tkwiła strzała. Doktor dokonał oględzin miejsca ujawnienia zwłok i odnalazł ślady mokasynów należące do dwóch osób, które do lasu przyszły znad jeziora. Jedną z tych osób był zamordowany. Doktor po powrocie powiadomił o tym swoich towarzyszy, a Karol przekazał tę informację Czarnemu Lisowi. Ten zaś podjął swoje dochodzenie. Pierwszą rzeczą, którą ustalił było to, że strzała nie została wystrzelona z łuku, ale została użyta jako oszczep. Dlaczego zginął Indianin i to właśnie ten, a także kto go zabił – to palące pytania, na które odpowiedzi niecierpliwie oczekuje czytelnik. Tymczasem w osadzie trwały przygotowania do obalenia aktualnej władzy, a w tipi podróżników ustalanie planu ucieczki, najlepiej zaanektowanymi żaglówkami. Jakby za mało było kłopotów to jeszcze w okolicy pojawił się groźny grizli i tropiący go myśliwy.

No cóż, pod względem kryminalnym książka rozczarowuje, gdyż autor zastosował rozwiązanie, którego ani wcześniej, ani później w jego sadze traperskiej nie było. I choć czytelnikom kryminałów rozwiązanie to spodobać się nie może, o tyle fanom westernów przeszkadzać nie będzie, tym bardziej, że biorąc pod uwagę całokształt fabuły, chyba nie można było zrobić inaczej. W sumie, mimo trzech drobnych błędów logicznych (np. jeden z bohaterów zwraca się do innego po imieniu, mimo, że tamten swego imienia nie ujawnił), powieść ta nie jest zła, choć jej styl westernowo-sensacyjno-kryminalny bez zastrzeżeń przyjmą jedynie fani Wernica. I to oni tylko niech czytają tę książkę.

Josephine Tey – Morderstwo przed teatrem 454/2025

  • Autor: Josephine Tey
  • Tytuł: Morderstwo przed teatrem
  • Wydawnictwo: Czytelnik
  • Seria: Z jamnikiem
  • Seria: inspektor Alan Grant (tom 1)
  • Rok wydania: 1967
  • Nakład: 40280
  • Przekład: Irena Doleżal-Nowicka
  • Recenzent: Mariusz Młyński

W marcowy wieczór tłum ludzi czeka w kolejce po bilety do londyńskiego teatru Woffington na jedno z ostatnich przedstawień sztuki „A nie mówiłem?” – grająca w niej sławna aktorka Ray Marcable wyjeżdża wkrótce do USA.

Czytaj dalej „Josephine Tey – Morderstwo przed teatrem 454/2025”

Wiernik Bronisław – Na pirackiej wyspie 453/2025

  • Autor: Wiernik Bronisław
  • Tytuł: Na pirackiej wyspie. Wspomnienia marynarzy ze statku „Praca”
  • Wydawnictwo: Czytelnik
  • Rok wydania: 1954
  • Nakład: 7717
  • Recenzent: Robert Żebrowski

Made in Taiwan

Niniejsza pozycja dotyczy tej samej historii, o której czytałem w książce pt. „W niewoli u Czang Kai-szeka” Zbigniewa Krogulskiego, wydanej również w 1954, ale w Wydawnictwie „Książka i Wiedza”. Liczy ona 164 strony, a jej cena to 5 zł. Jej autora przedstawiłem w recenzji książki „Kto zabił Szańca?”

Czytaj dalej „Wiernik Bronisław – Na pirackiej wyspie 453/2025”

Juryś J. – W służbie obcego wywiadu 452/2025

  • Autor: Juryś J. (opracowanie)
  • Tytuł: W służbie obcego wywiadu. Stenogram rozprawy sądowej przeciwko działaczom siatki szpiegowskiej KPOPP i „Stoczni”
  • Wydawnictwo: Książka
  • Rok wydania: 1948
  • Nakład: 10370
  • Recenzent: Robert Żebrowski

W służbie rodzimego nieBezpieczeństwa

Recenzowana pozycja liczy 277 stron. Składa się ze wstępu, aktu oskarżenia, zeznań oskarżonych (Włodzimierza Marszewskiego i sześciu jego towarzyszy), zeznań świadków (łącznie 16), przemówień prokuratora i adwokatów (w sumie 7), ostatnich słów oskarżonych, wyroku i uzasadnienia.

Czytaj dalej „Juryś J. – W służbie obcego wywiadu 452/2025”

Kuhne Heinz – Szpiedzy z SPD 451/2025

  • Autor: Kuhne Heinz
  • Tytuł: Szpiedzy z SPD (Kuriere – Spitzel – Spione)
  • Wydawnictwo: Książka i Wiedza
  • Rok wydania: 1950
  • Nakład: 10500
  • Recenzent: Robert Żebrowski

Spowiedź szpiega nawróconego na komunizm

Recenzowana pozycja liczy 86 stron, a jej cena okładkowa to 120 zł.

Biuro Wschodnie Komitetu Centralnego SPD miało opiekować się uciekinierami politycznymi. Faktycznym zaś jego zadaniem miało być wychwytywanie niezadowolonych elementów Socjaldemokratycznej Partii Niemiec ze strefy wschodniej oraz wypytywanie ich na temat tamtejszej sytuacji politycznej. Powstało ono w roku 1946, a siedzibę swą miało ono w Hanowerze.

Czytaj dalej „Kuhne Heinz – Szpiedzy z SPD 451/2025”

Nieznany autor – Sprawozdanie z procesu „Ekspozytury XVIII Urzędu Śledczego” (E.U.S.) – kryptonim „Start” 450/2025

  • Autor: Nieznany
  • Tytuł: Sprawozdanie z procesu „Ekspozytury XVIII Urzędu Śledczego” (E.U.S.) – kryptonim „Start” odbytego przed Sądem Wojewódzkim w Warszawie w dniach 15, 17, 18, 19, 21 i 22 grudnia 1951 r.
  • Wydawnictwo: KC PZPR
  • Seria: Szkoła Partyjna przy KC PZPR (nr 1245)
  • Rok wydania: 1954
  • Nakład: 620
  • Recenzent: Robert Żebrowski

„Moskwa” sądzi „Londyn”, czyli proces na opak

Pozycja ta liczy 60 stron i ma postać odbitego maszynopisu. Był to przedruk z „Trybuny Ludu”, przeznaczony do użytku wewnętrznego. Zwraca uwagę niski nakład tego „dzieła” – 620 egzemplarzy. Ja korzystałem z egzemplarza z Biblioteki Narodowej.

Czytaj dalej „Nieznany autor – Sprawozdanie z procesu „Ekspozytury XVIII Urzędu Śledczego” (E.U.S.) – kryptonim „Start” 450/2025”

Nieznany autor – Szpiedzy i dywersanci bez maski 449/2025

  • Autor: Nieznany
  • Tytuł: Szpiedzy i dywersanci bez maski. Titowski spisek Rajka przed Sądem
  • Wydawnictwo: „Prasa Wojskowa”
  • Rok wydania: 1949
  • Nakład: 30500
  • Recenzent: Robert Żebrowski

„Niech wyje banda titowska – ugodzona w samo serce”, czyli nosił wilk razy kilka, ponieśli i wilka

Recenzowana pozycja liczy 94 strony. Jej autor nie raczył ujawnić swoich personaliów.

Czytaj dalej „Nieznany autor – Szpiedzy i dywersanci bez maski 449/2025”