Georges Simenon – Pomyłka Maigreta 219/2023

  • Autor: Georges Simenon
  • Tytuł: Pomyłka Maigreta
  • Wydawnictwo: Czytelnik
  • Seria: Z jamnikiem
  • Rok wydania: 1981
  • Tom 43
  • Przekład: Agnieszka Daniłowicz
  • Recenzent: Mariusz Młyński

„Dziś rano w mieszkaniu przy avenue Carnot sprzątaczka odkryła zwłoki niejakiej Luizy Filon. Jak ustalono, denatka nigdzie nie pracowała. Została ona zabita prawdopodobnie wieczorem kulą z rewolweru wystrzeloną z bardzo bliska. Według wstępnych oględzin, przyczyną zbrodni nie był rabunek. Dochodzeniem zajął się osobiście komisarz Maigret i wolno nam chyba przypuszczać, że śledztwo jest już na właściwym tropie.”

Ten „Maigret”, mimo tego, że ma już 70 lat do dziś szokuje swoim moralnym tłem – mamy oto kamienicę w której na trzecim piętrze mieszka była prostytutka Luiza Filon; całe piętro wyżej zajmuje zaś profesor Gouin, chirurg i najbardziej znany specjalista od operacji mózgu. Profesor z racji swojej sławy „uważa, że jest ponad zasadami moralnymi i normami przyzwoitości” i dlatego traktuje kobiety jako sposób na odprężenie – co ciekawe, wszyscy, nawet jego żona, o tym wiedzą i wszyscy to tolerują; pięć kobiet z którymi Maigret rozmawia uważa to niemalże jak coś oczywistego. Gouin przed dwoma laty zoperował Luizę i kupił jej mieszkanie, by mogła być dla niego takim szybkim sposobem na odprężenie; „stała się czymś, co do niego należało”. W Luizie jednak zakochany jest Pierre Eyraud, były sutener, a obecnie saksofonista w pobliskiej restauracji, który nie może znieść trybu życia dziewczyny i traktowania jej przez Gouina. Eyraud staje się więc głównym podejrzanym, ale Maigret nie jest do tego przekonany; on bardziej podejrzewa profesora – obydwa tropy to jednak tytułowa „Pomyłka Maigreta”.

Ta książka byłaby zwykłą, kryminalną historią gdyby nie jej obyczajowa otoczka: jej bohaterki uważają za coś zwykłego fakt „brania sobie” kobiet przez profesora; nie przeszkadza im to, że Gouin traktuje kobiety obcesowo i wręcz przedmiotowo – ale, co intrygujące, Maigretowi w trakcie rozmowy z profesorem przychodzi do głowy myśl, czy aby te kobiety nie traktowały kontaktów z nim jako swojego rodzaju dowartościowania i uatrakcyjnienia sobie życia. „Maigret starał się dojść prawdy, ale zdawał sobie sprawę, że prawda absolutna jest nieuchwytna” – ten cytat można potraktować niemalże jako kwintesencję tej książki, jak też chyba całej twórczości Simenona; można więc ją przeczytać w dwa wieczory bez poczucia zmarnowanego czasu. A z ciekawostek: ekranizacji tej powieści było pięć: japońska, angielska, holenderska i dwie francuskie; w polskiej prasie zaś nie była drukowana.