Nienacki Zbigniew, Sarna Mieczysław – Tajemnice kurhanu 293/2024

  • Autor: Nienacki Zbigniew, Sarna Mieczysław
  • Tytuł: Tajemnice kurhanu
  • Wydawnictwo: Siedmioróg
  • Seria: Pan Samochodzik
  • Podseria: Uroczysko (tom nr 1)
  • Rok wydania: 2024
  • Nakład: nieznany
  • Recenzent: Robert Żebrowski

Zapowiada nam się długa i ciekawa seria…

Pierwsza część komiksowej trylogii „Uroczysko” liczy 48 stron. Pozostałe dwie, które są w planach, noszą tytuły: „Diabelskie sprawki” i „Skarby i sekrety”. Komiks powstał na podstawie powieści Zbigniewa Nienackiego z roku 1957 pt. „Uroczysko” (od roku 1993 nosi ona tytuł „Pan Samochodzik i święty relikwiarz”, od 2016 – „Pan Samochodzik i Uroczysko”, a kolejny tytuł – za parę lat – to pewnie będzie „Uroczysko i święty relikwiarz”).

Autorem rysunków oraz tekstu w „dymkach” jest Mieczysław Sarna, który swego czasu, w Wydawnictwie „Warmia” był etatowym ilustratorem serii „Pan Samochodzik” (tzw. czarna seria) – a konkretnie tomów od numeru 55 do numeru 88 (na chwilę obecną seria liczy już 167 tomów) – kontynuowanej przez różnych pisarzy. Jest on również autorem rysunków do innej książki Nienackiego – „Worek Judaszów”.

Akcja toczy się w okolicach Opornej, leżącej jakoś niezbyt daleko od Warszawy, w latach 50.

Tomasz N.N. – student historii sztuki, dorabiający jako dziennikarz, przybył na stanowisko archeologiczne, by przez kilka dni przyjrzeć się pracy przy wykopaliskach na terenie prehistorycznego kurhanu, a potem napisać o tym reportaż. Kierownikiem wykopalisk był jego znajomy – profesor Nemsta, który do pomocy miał dwóch innych naukowców: doktora (w innym miejscu – profesor) Nietajenko oraz doktora Narkuskiego, a do pracy grupę studentów. Już pierwszej nocy pobytu tam Tomasza, ktoś zakradł się do obozu i skradł wszystkie narzędzia. Po nowe trzeba było jechać do Warszawy. W pobliżu wykopalisk znajdowała się średniowieczna kolegiata (rysunki przedstawiają tę, która jest w Tumie pod Łęczycą), na którą w roku 1331 napadli Krzyżacy, i z której mieli skraść staurotekę – relikwiarz zawierający fragment Drzewa Krzyża Świętego. Pomiędzy kurhanem a kolegiatą archeolodzy odkryli pozostałości fundamentów jakiejś niewielkiej budowli, w której znajdowały się schody prowadzące do piwnicy. Trzeba je było jednak najpierw odgruzować. Okazało się, że komuś bardzo zależy, by prace wykopaliskowe przerwano, a archeolodzy się stąd wynieśli. Tym kimś był niejaki Bachura, który do dyspozycji miał trzech zbirów. Wkrótce doszło w rejonie obozu do niepokojących wydarzeń …

Powiem krótko i szczerze: komiks jest naprawdę niezły. Rysunki są realistyczne i szczegółowe (numer 1 to spadająca gwiazda pośród rozgwieżdżonego nieba ze strony 29), a tekst w „dymkach” choć mocno rozbudowany, to jednak konkretny i oddający ducha powieści Nienackiego. Komiks przeznaczony jest nie tylko dla młodzieży, ale też – z uwagi na brak wulgaryzmów, erotyzmów i epatowania przemocą – dla starszych dzieci. Wydaje mi się, że dorośli, a nawet bardzo dojrzali fani Pana Samochodzika, nie będą nim rozczarowani. Jestem przekonany, że wszystkie trzy części komiksowego „Uroczyska” spotkają się z przychylnym przyjęciem, dzięki czemu powstaną w nieodległej przyszłości rysunkowe wersje kolejnych przygód Tomasza N.N. .

Jedyny PRL-ogizm to samochód produkcji niemieckiej – „IFA” (typ F9), który produkowany był w latach: 1949-1956.