- Autor: Arct Bohdan
- Tytuł: Ekipa pokoju
- Wydawnictwo: MON
- Seria: Biblioteka Żołnierza (Seria III)
- Podseria: Opowiadania o walce i pracy (nr 25)
- Rok wydania: 1950
- Nakład: 15000
- Recenzent: Robert Żebrowski
Oddziały Colorado Beetle w akcji dywersyjnej
Bohdan Arct jest autorem dwóch książek, które wg właściwości rzeczowej przynależą do naszego Klubu, a mianowicie: „Skradziony człowiek” i „Załoga młodych” (obie są zrecenzowane). Postanowiłem sięgnąć po jeszcze jedną jego książkę, wobec której miałem uzasadnione podejrzenie, że będzie zawierać wątek sensacyjno-kryminalny. „Ekipa pokoju” liczy 120 stron, a jej cena okładkowa to 2,95 zł. Ostatni raz pojawiła się ona na allegro dwa i pół roku temu, w cenie 60 zł. Tak więc i z nią również zapoznałem w budynku BN pod adresem: Warszawa, al. Niepodległości 213.
Akcja toczy się w Polsce, w roku 1950.
„Berlin 28 V 1950 r. (PAP) Urząd Informacji Niemieckiej Republiki Demokratycznej przekazał prasie komunikat następującej treści: Władze Republiki ujawniły niesłychaną zbrodnię. Samoloty amerykańskie, naruszając ustalone strefy lotów, zrzuciły nocą ogromną ilość stonki ziemniaczanej w okolicach Zwickau, Werdan, Lichtenanne, Eibeastoch i Bernsdof”. W niedługo potem inżynier Walczak ze szczecińskiej Stacji Ochrony Roślin przyjął telefoniczne zgłoszenie z gminy Tresznia, niedaleko Świnoujścia, że fale wyrzucają na plażę ogromną masę stonki.
Do walki z tym szkodnikiem upraw ruszyli zetempowcy, junacy ze Służby Narodu, pracownicy PRG-ów, a także ludność niezrzeszona. W Koszewie Pomorskim zorganizowano tzw. Ekipę Pokoju, w skład której wchodziło sześciu pilotów z kilku aeroklubów, w tym młodszy brat inżyniera Walczaka – 22-letni Janek, student medycy. Prowadzili oni akcję z powietrza, latając na wysłużonych, ale bardzo wszechstronnych samolotach Po-2 i opryskując pola.
Niestety, tak jak w opowiadaniu „Stonka ziemniaczana” Zofii Kowalskiej, w książce tej jest domniemane przestępstwo, ale nie ma dochodzenia. Tak więc nie jest to pozycja sensacyjno-kryminalna, ale produkcyjna, i nie ma co tracić na nią czasu.
PRL-ogizmy: „Apel Pokoju” z maja 1950 roku, papierosy „Górnik” (produkowane do roku 1953).
Żeby ta moja recenzja nie była „pusta” to poinformuję o wynikach mojego dochodzenia, choć niestety nie w sprawie stonki ziemniaczanej. Dotyczyło ono pozycji sensacyjno-kryminalnych w serii „Biblioteka Żołnierza”. Wg moich ustaleń książek takich jest przynajmniej sześć: „Zdrada Jana”, „Załoga młodych”, „Na najdalszej placówce”, „W Krzeczuchach znów spokój”, „Komendant Ptasiej Wyspy” i „Zetempowska linia”. Mimo tego sprawa ta nadal będzie pozostawać w zainteresowaniu organów ścigania i z chwilą ustalenia nowych, istotnych okoliczności zostanie na nowo podjęta.