Sekuła Helena – Szlak Tamerlana 139/2009

  • Autor: Sekuła Helena
  • Tytuł: Szlak Tamerlana
  • Wydawnictwo: Zysk i S-ka
  • Seria: Klub Srebrnego Kluczyka
  • Rok wydania: 2009
  • Nakład:
  • Recenzent: Adam Sykuła

LINK Recenzja Anny Niklewskiej
LINK Recenzja Anny Lewandowskiej
LINK Recenzja Grzegorza Cieleckiego

Sekuła dla zaawansowanych.

Chciałbym dorzucić swoje 3 grosze opinii do najnowszej wydanej ksiązki Heleny Sekuły. Czytając Szlak Tamerlana  miałem cały czas wrażenie że Autorka puszcza cały czas do czytelnika oko i mówi: A zgadnijcie drodzy czytelnicy do jakiej ze swoich książek teraz nawiązuje. Skąd mi się to wzięło już wyjaśniam; Odyseja i epopeja Daniela jak żywo przypomina mi motyw Łukasza z 'Nocy bliskiego księżyca’.  Wypadek Śmiałego i jego skutki dla jego fizjonomii to motyw z 'Demona z Bagiennego Boru’. Jednocześnie autorka przez całą książkę nawiązuje do 'Pierścienia Kalifa’ takie rzeczy jak Linie lotnicze Madala, motyw Anielki ratującej Daniela podczas odysei zazębiają się w obu książkach.

Powiem więcej, nawet obrońca Daniela – Mecenas Oskierko budzi skojarzenia z 'Barakudą,. W trakcie czytania z niecierpliwością oczekiwałem że nagle za węgła z okrzykiem A ku ku!; wyskoczy Dorota  (tak, to ta z Piątej barwy asa) w towarzystwie Pana Prokuratora Bielskiego a za nimi porucznik Cieślik. Niestety nie doczekałem się. Szkoda.
Mam wrażenie że Szlak jest (będzie?) częścią większej całości. Ksiązka niby się kończy, jest konkluzja ale dużo wątków nie zostaje domkniętych i człowiek zamyka książkę z pewnym poczuciem niedosytu. Wobec tego liczę na kontynuację w najbliższej przyszłości.
Jednocześnie uważam że Sekuła dość wiernie oddała klimat surrealnej dekady lat osiemdziesiątych w Polsce. Było wtedy śmieszno i straszno zarazem. Fakt faktem, autorka od połowy lat siedemdziesiątych wyraźnie zmieniła styl i właśnie od tego okresu datuje się jej dość rozbudowane słowotwórstwo, co niekiedy wymaga zwiększenia uwagi czytającego. Ale na tym polega niepodrabialny styl pisarki.
Warszawa w okresie stanu powojennego w książce pisarki jawi się jako miasto rodem z surrealistycznych piosenek zespołów rockowych 2 obiegu działających w tamtym okresie. Może warto zapamiętać że od tamtego okresu dzieli nas równocześnie tak wiele i tak niewiele.