- Autor: Krupka Władysław
- Tytuł: Akuszer Żbika (w: „Przekrój” nr 19/2968 z dnia 12 maja 2002r.)
- Wydawnictwo: Edipresse Polska S.A.
- Rok wydania: 2002
- Nakład: nieznany
- Recenzent: Robert Żebrowski
Niby nic, a tak się to zaczęło
O recenzowanym mini-komiksie dowiedziałem się całkiem niedawno, bodajże trzy lata temu. Wydrukowany on został w roku 2002 w „Przekroju” wraz z artykułem pt. „Akuszer Żbika”, w którym znalazł się wywiad z twórcą serii „Kapitan Żbik”. Wg gazety był to pierwszy wywiad, jakiego udzielił Władysław Krupka.
Komiks ma tylko osiem kadrów. Na dole znajduje się podpis rysownika „K. Ostrowski 1967”, ale nie należy go brać na poważnie, bo w jednym z dymków jest wymieniony rok … 1968. Enigmatyczny K. Ostrowski może i faktycznie jest autorem, ale wpisany rok 1967 jest tylko nawiązaniem do roku wydania pierwszego „żbika”. Narratorem w komiksie jest pułkownik MO Władysław Krupka (autor lub współautor 36 scenariuszy spośród 55 zeszytów i 2 gazetowców w serii), który opowiada, w jaki sposób doszło do powstania „żbików”. Wspomniany jest generał MO Tadeusz Pietrzak jako ten, od którego – w roku 1967 – wyszedł impuls, a także pułkownik Zbigniew Gabiński jako współtwórca serii (był też autorem i współautorem scenariuszy do 6 odcinków komiksu), jak również dyrektor Alfred Górny i Irena Lange-Rinisz [prawidłowo: Lange-Ronisz!, wraz z Krupką była współautorką scenariusza do czterech komiksów z serii: „Dziesięciu z Wielkiej Ziemi”] z Wydawnictwa „Sport i Turystyka”, które te komiksy drukowało. Na dwóch kadrach pojawił się również kapitan Żbik i jak najbardziej jest on „żbikopodobny”.
Z PRL-ogizmów mamy: warszawski Bazar Różyckiego i sprzedawany tam komiks z serii „Tarzan”, a także samochody – Warszawa i radiowóz Fiat 125p.
Komiks jest bardzo sympatyczny i pożyteczny. To prawdziwa gratka dla kolekcjonerów. Dlatego też jest on „białym krukiem”. Można go jednak przeczytać – wraz z wywiadem – na stronie:
http://mbc.malopolska.pl/Content/90720/przekroj_2002_19.pdf
Polecam!