Teatrzyk Zielone Oko – rzut oka na radiowy kryminał

„Kryminał” w Polsce Ludowej, to nie tylko popularne „kluczyki”, „jamniki”, czy serial „07 zgłoś się”. To także słuchowiska, emitowane między innymi w Programie III Polskiego Radia jako „Teatrzyk Zielone Oko”. Wielu z nas zapewne pamięta charakterystyczną czołówkę (ach, ten mrożący krew w żyłach kobiecy krzyk!) „Teatrzyk” funkcjonował w radiowej „Trójce” od przełomu lat 60 i 70 aż do początku stanu wojennego. Emisję wznowiono w kwietniu 1982 roku i kontynuowano z przerwami do roku 2003.
Na ten okres przypada największa popularność audycji, emitowanej wówczas w soboty o godzinie 22.15 Na potrzeby scenariuszy adaptowano teksty między innymi Chandlera, Conan Doyle’a, Agaty Christie, a z rodzimych autorów — Edigeya, Jacka Joachima, czy Heleny Sekuły. Szczególnymi perełkami były słuchowiska, które nie miały wersji drukowanej, jak np. „Włócznia śmierci” czy „Stalowa strzała” Basila Coppera, praktycznie nieznanego w Polsce kontynuatora pisarstwa w stylu Conan Doyle’a z detektywem Solarem Ponsem w roli głównej . Cykl słuchowisk zawierał nie tylko audycje kryminalne , ale także horrory (np. „Pokój na wieży” według Edwarda Frederica Bensona) i science-fiction (scenariusze według Asimova, czy Janusza Zajdla). Zdarzały się również humoreski (Konrad Szołajski „Misja”) i parodie (A. Nebelski „Herlok Szolms i zatruty borowik”). Nagrywano całe cykle, jak np. słuchowiska według opowiadań Conan Doyle’a z Piotrem Fronczewskim w roli Sherlocka Holmesa. Z polskich autorów „kryminalnych” największym „wzięciem” radiowców cieszyli się Jerzy Edigey i jego „Mister MacAreck” oraz Robert Brutter (właść. Andrzej Grembowicz), znany skądinąd jako twórca scenariusza niektórych odcinków serialu „Ekstradycja”. W nagrywaniu odcinków „Teatrzyku” brali udział znani i lubiani polscy aktorzy jak wspomniany Piotr Fronczewski, Czesław Wołłejko, Bogusz Bilewski, Henryk Talar, Barbara Wrzesińska, Barbara Ludwiżanka i wielu innych. Dzięki cierpliwości i mrówczej pracy radiosłuchaczy-pasjonatów, część słuchowisk jest obecnie dostępna w internecie, pozostałe jednak spoczywają zapomniane gdzieś w przepastnych archiwach Polskiego Radia.
Pozostaje nadzieja, że kiedyś ujrzą światło dzienne.

Rafał Figiel