Sekuła Helena – Naszyjnik z hebanu 105/2011

  • Autor: Sekuła Helena
  • Tytuł: Naszyjnik z hebanu
  • Wydawnictwo: Iskry
  • Seria: Klub Srebrnego Klucza
  • Rok wydania: 1967
  • Recenzent: Dorota Wizner

LINK Recenzja Grzegorza Cieleckiego
LINK Recenzja Ewy Helleńskiej

Koliberek w torebce

Złotowłosa, błękitnooka piękność, wręcz żywa legenda w swojej specjalności, wielka artystka, opromieniona międzynarodową sławą, kobieta dojrzała, świadoma swojej wartości oraz talentu, umiejętnie operująca wspaniałym ciałem oraz urokiem osobistym, nie znająca trosk materialnych, spełniona: matka udanego syna, żona wybitnego lekarza obdarzonego  przyjemną aparycją,  inteligencją, charyzmą, kulturą oraz wrażliwością na sztukę…
Szczupła, młodziutka brunetka o krótkich włosach i ogromnych oczach, zaledwie 20-letnia,stawiajżca pierwsze kroki na drodze zawodowej…
Co je łączy? Miłość do baletu oraz miłość do mężczyzny. Walka Róży  z Joanną prowadzona jest na dwóch płaszczyznach: zawodowej, na deskach sceny baletowej i w jej kuluarach oraz prywatnej, kiedy to Róża nadaremnie próbuje odzyskać zaniedbaną dla kariery rodzinę i  miłość męża. Róża przegrywa podwójnie z młodą, utalentowaną, obdarzoną siłą charakteru i uporem dziewczyną, która zostaje obwołana nową gwiazdą polskiego baletu. Zaś mąż Róży nie pozostawia jej złudzeń, co do przyszłości ich związku…
Nic więc chyba dziwnego, że starzejąca się gwiazda, rozgoryczona nieudanym życiem osobistym, znana w artystycznych kręgach z  kapryśnego charakteru, napadów lęków, niekonsekwentnych decyzji i działania pod wpływem impulsów, najpierw próbuje popełnić samobójstwo potem zaś opętana zawiścią, usiłuje zamordować swą rywalkę, raniąc ją strzałem ze swojego „Koliberka”(najmniejszego pistoletu świata),który ma zwyczaj nosić przy sobie w torebce…
Dziewczynę ratuje w cudowny sposób zakochany w niej neurochirurg. Joanna traci jednak pamięć, najpierw mozolnie uczy się żyć od nowa, w czym przełomową rolę odgrywa tytułowy naszyjnik, następnie zaś po nieudanych próbach odzyskania pamięci, zmienia  diametralnie tryb życia: rezygnuje z tańca, zrywa kontakty z ojcem, który żył głównie myślą o jej karierze prima baleriny, wprowadza się do ukochanego, zajmuje domem…
Jeszcze jeden pozornie mało znaczący fakt połączył w przeszłości  Różę i Joannę: obie mimowolnie stały się świadkami zuchwałego napadu na Składnicę PKO w Warszawie. Napadu niewątpliwie udanego z punktu widzenia trójosobowej szajki złożonej z Czarnego, Jakuba i Szefa, których precyzyjne przygotowania do skoku, czytelnik mógł prześledzić od pierwszych stron powieści. Każda widziała fragment „skoku” z innej perspektywy. Na ile  ich zeznania mogą być groźne dla sprawców?  Co zawierała krakowska skrzynia, malowana w kwiaty?
Czy wróżka o egzotycznej urodzie miała naprawdę dar jasnowidzenia?
Dlaczego i z czyjej ręki zginął młody dziennikarz parający się światem sztuki?
Jak długo można naprawiać stary samochód?
A przede wszystkim, czy szarmancki major Korosz z pomocą sprytnego wywiadowcy Cieślika i zjednoczonych sił MO schwyta przestępców, udowodni ich winę i odzyska łup?
Książka napisana typowym dla autorki żywym, barwnym  językiem, kreśli przekonywujący obraz artystycznego światka i należącego doń ludzi, zaskakuje zwrotami akcji , przede wszystkim  jej rozwiązaniem ,a do tego we wspaniały sposób przybliża nam postacie obu kobiecych bohaterek, z psychologicznym mistrzostwem odmalowując ich rozterki, stany ducha i uczuć. Raz jeszcze można się przekonać, że wizja „łatwego pieniądza” potrafi złamać zasady moralne, wyeliminować uczucia wyższe, podeptać więzy rodzinne czy przyjacielskie. Ta lekcja podana jest czytelnikowi w sposób niewymuszony, bez zbędnego moralizowania, jednak wyczuwamy, że sympatia autorki jest po stronie wymiaru sprawiedliwości.
Serdecznie polecam.