Szczygieł Jerzy – Ścieżka 209/2010

  • Autor: Szczygieł Jerzy
  • Tytuł: Ścieżka
  • Wydawnictwo: Wydawnictwo Harcerskie „Horyzonty”
  • Seria: Ważne Sprawy Dziewcząt i Chłopców
  • Rok wydania: 1975
  • Nakład: 30000
  • Recenzent: Waldemar Szatanek

Był taki czas…

Michał to typowy nastolatek. Ma problemy z nauką, nie rozumieją go rodzice (przynajmniej ojciec), jest nieszczęśliwie zakochany. Dodatkowo jest bardzo sroga zima (oj skąd my to znamy) Odsuwa się od wszystkich coraz bardziej i właściwie to już nie wie jak z tego wybrnąć.  I dopiero przypadek decyduje o wielkiej zmianie która go czeka.
Michał bowiem ma ogromną zaletę lubi pomagać . To pomaga roznosić pocztę gdyż wszyscy listonosze są chorzy. To idzie do pracy do tartaku gdyż z powodu mrozów brakuje tam robotników a plan dostaw desek do fabryki mebli musi być wykonany.  I tak zaczyna się opiekować starszą panią – Anną Słomską – wdową po kolejarzu której córka pojechała za mężem na Śląsk, zaś syn ją zaniedbuje.
Gotuje jej, sprząta, robi zakupy, odśnieża itp. Bardzo się zżywają, zaczyna się u niej uczyć, poprawia się w szkole, znajduje spokój. Starsza pani wiec w podzięce oddaje mu zbiór znaczków męża. Okazuje się że jest to bardzo cenny zbiór wart ok. 100 tys. złotych (jest początek lat 70-tych) gdy wiec pani Słomska wyjeżdża i Michał nie wiedząc o tym odwiedza jej dom (ma do niego klucz) zastaje tam jej syna. Syn oskarża chłopaka o kradzież zbioru. Wezwana milicja robi rewizje u Michała w domu, znajduje klaser a ponieważ nikt nie potwierdza wersji chłopca, następuje konfiskata i rozpoczyna się śledztwo.
W życiu Michała zaś następuje powrót  do starego,  wszyscy się od niego odsuwają, nawet własny ojciec się go wypiera.  Grozi mu poprawczak, relegacja ze szkoły itp.
Na szczęście milicja w końcu dociera do ofiarodawczyni (wprawdzie trwa to kilka tygodni) . Milicjant przyjeżdża wiec do szkoły i przy wszystkich uczniach i nauczycielach oczyszcza chłopca z zarzutów. Michał odzyskuje dobre imię i zyskuje straconą miłość.
I choć to krótkie opowiadanko dla młodzieży,  to  wygrało 1974 roku konkurs „Horyzontów” i wyszło w serii „Ważne Sprawy”. Kolejny zaś raz powtarzam : Dziś młodzież nie dlatego nie czyta że nie lubi , tylko dlatego że dziś nie ma takich konkursów i takich książeczek.
Na szczęście w naszych czasach młodzieżowa literatura kwitła zaś my dzięki temu do dziś jesteśmy zainfekowani tą czytelniczą zarazą ….